Archiwa tagu: Bejrut
kończymy relację z Libanu
Na zakończenie relacji jeszcze parę fotek. Na ostatnim zdjęciu meczet, pod którym panowie z Hezbollahu (pozdrawiam!) przeglądali zawartość karty pamięci mojego aparatu.
sympatyczni panowie z حزب الله
16 stycznia 2008 r. Droga do Baalbeck. Wzdłuż niej podobizny bojowników Hezbollahu, zielone i czarne żałobne flagi. 10 stycznia rozpoczął się muzułmański nowy rok 1429. Od tego dnia przez kolejne 9 muzułmanie odłamu szyickiego szykują się do święta Aszura, na … Czytaj dalej
kierunek cedry
15 stycznia 2008 r. Po takim dniu jak dzisiejszy odradzam wszystkim podróżowanie po Libanie. A zaczęło się wszystko tak niewinnie…
kup pan faję
14 stycznia 2008 r. Jedziemy w kierunku portu do firmy, która ma wysłać kamienie do Polski. Nasz przewodnik mówi „cieplutko dzisiaj, nie za ciepło”. Czy wspominałem wcześniej, że można zbaranieć? W firmie, która zajmuje się wyłącznie wysyłką towarów na wszystkie … Czytaj dalej
kierunek Syria
12 stycznia 2008 r. Wynajmujemy taksówkę w Bejrucie i jedziemy na weekend do Syrii. Naszym celem jest Damaszek. Pora na garść anegdotek z wyjazdu… Na granicy syryjskiej musimy kupić wizy. Na wywieszce cena 1 wizy to 28$. Wyjmuję banknot 100$ … Czytaj dalej
w lodzie
jedne z moich ulubionych zdjęć z Libanu
Bay Rock Cafe
7stycznia, godzina 22.00 Wieczór w restauracji Bay Rock Cafe. Sałatka z pietruszki, pomidorów z sokiem z cytryny, pasta z grillowanego bakłażana, gołąbki z marynowanych liści winogron. Potem ryba z sosem. Siedzimy przy fajkach wodnych „pykając” aromatyczny jabłkowy tytoń. Kawa po … Czytaj dalej