Archiwa tagu: offroad
Moroccan extremes
Tekst Pawła w języku angielskim, wszak przyjaciół mamy rozrzuconych po świecie… There is no other country that I have ever been to, which affords such breathtaking views, such diverse landform features and extreme weather conditions as does Morocco – and … Czytaj dalej
czy już tęsknisz za słońcem?
No i w końcu się ochłodziło. Za oknem deszcz więc może więc kilka fotek z offroadu po słonecznym Mali? Kurz, piasek, gorące powietrze, przeciwnik używania klimy i wszystko to w jednym aucie. Jak dobrze pójdzie to za trzy tygodnie powinienem mijać … Czytaj dalej
Piknik offroadowca
Ostatnie dni były dosyć… ciężkie. Nieźle dokręcona śruba w temacie przygotowania koncepcji ekspozycji do GeoCentrum w Kielcach i kilka nocek zarwanych. Może nie zarwanych, ale źle przespanych… Ale od czwartku można było złapać trochę powietrza w płuca i wyskoczyć w … Czytaj dalej
nadwiślańskie piaski
Tak sobie pomyślałem, że skoro kilka dni temu bawiliśmy się w bałtowskiej piaskownicy to może warto komuś podsunąć temat nadwiślańskiej. W pierwszej połowie czerwca wyskoczyliśmy nad Wisłę. Przejechaliśmy od wsi Wesołówka do Słupi Nadbrzeżnej. Po ubiegłorocznych powodziach w zarośniętej dolinie … Czytaj dalej
Chłopaki w piaskownicy
Padające deszcze zmusiły Organizatorów Bezdroży do przebudowania scenariusza imprezy. Po porannej inspekcji zdecydowano, że warunki są zbyt trudne dla większości samochodów z klasy „turystyk” i „wyczyn”. Mimo strug wody lejących się z nieba kawalkada samochodów ruszyła w kierunku piaskowni… Kto … Czytaj dalej
serwis blacharsko-lakierniczy w Mauretanii
Przez Mauretanię – kierunek Mali część III Z czym Ci się kojarzy warsztat samochodowy? Z kanałem? Z podnośnikiem? Z profesjonalnym zestawem narzędzi? W Mauretanii wystrój „wnętrza” polecanego warsztatu może jednak zaskoczyć. Choćby dlatego, że nie ma tego „wnętrza”. Części remontowanych … Czytaj dalej
przez Mauretanię – kierunek Mali
przez Mauretanię – kierunek Mali Z pamiętnika – 19 marca Po piątkowej imprezie, na którą wkręciliśmy się bez zaproszenia trzeba było wrócić do rzeczywistości. W pamięci pozostaną skoczne wygibasy odświętnie ubranych kobiet, uśmiechnięte buźki proszących o zdjęcia dzieciaków i rytmy wybijane … Czytaj dalej