Archiwum kategorii: kierunek Mali

Djenne – miasto z błota

Do miasta można dostać się wąskim mostem. Woda w rzece otaczającej miasto w zasadzie stoi. Ludzie piorą w niej ubrania, płuczą warzywa przed pójściem na targ, poją zwierzęta, kąpią się i łapią ryby. A do tej wody cienkimi strużkami z … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii kierunek Mali | Otagowano , , , , , , , | Dodaj komentarz

Mon nom est Monsieur Cadeau

Mon nom est Monsieur Cadeau W konkursie na najpopularniejsze francuskie słowo wyprawy bezapelacyjnie wygrywa cadeau czyli prezent, upominek, dar. Jako przybysze z bogatego kontynentu z wypasionym samochodem byliśmy o nie proszeni niemal na każdym kroku.

Zaszufladkowano do kategorii kierunek Mali | Otagowano , , , , , , | Jeden komentarz

Afrykańska szkoła jazdy

Zapraszam do przeczytania kolejnego tekstu Pawła. Pojazdy w Afryce (zwłaszcza w Mauretanii) i kultura jazdy to osobny rozdział. Już w Maroku zwracają uwagę ciężarówki załadowane ogromną ilością słomy, których świecące maski przypominają bożonarodzeniową choinkę.

Zaszufladkowano do kategorii kierunek Mali | Otagowano , , , , , , , , | Dodaj komentarz

akcja renowacja ;-)

Gliniany meczet przed renowacją…

Zaszufladkowano do kategorii kierunek Mali | Otagowano , , , , , , , , | Jeden komentarz

Maison Des Arts

Tak sobie pomyślałem, że może ktoś trafi na bloga planując wyprawę do Mali. Spotkaliśmy po drodze wiele osób, które z miejsca polubiliśmy, a czasami chyba i my sami zostaliśmy obdarzeni sympatią. Napiszę o nich, bo warto do nich trafić…

Zaszufladkowano do kategorii kierunek Mali, Przyjaciele na świecie | Otagowano , , , , , , | 2 komentarze

Banganoura

Są takie miejsca, o których nic nie wiesz. Jedziesz i jedziesz przez jakieś krzaki, postanawiasz się na chwilę zatrzymać – stajesz i nagle buzia sama ci się otwiera z zachwytu.A chwilę wcześniej droga się rozwidlała. I mogłeś skręcić w lewo … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii kierunek Mali | Otagowano , , , , , , , , | Dodaj komentarz

Piłem z królem

Pierwszy tekst Pawła na blogu: Piłem z Królem Przed wyjazdem wiedziałem o Maroku niewiele. Widziałem zaledwie garść zdjęć z gór i z pułapek turystycznych oraz opowieści o marokańskiej czekoladzie. Znałem brzmienie glinianych bongosów z Fes. Moja wiedzia o ustroju i … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii kierunek Mali | Otagowano , , , , , | Jeden komentarz