Archiwa tagu: podróże
na granicy – witamy w Rosso
Przejście graniczne w Rosso (od strony Senegalu) wygląda tak: Kilka słów o afrykańskich granicach. Nie widziałem ich zbyt wiele, a ta którą przejeżdżałem najczęściej – marokańska – zdążyła się względnie ucywilizować. Nie wiem czy mnie to cieszy czy martwi – chyba … Czytaj dalej
architekt wnętrza
Przy śniadaniu oglądaliśmy z Benem program o architektach wnętrz. Zaraz po nim nasz przyjaciel zabrał się za wieszanie ramek ze zdjęciami. Na nic zdały się propozycje rozmieszczenia ich wg jakiegoś logicznego bądź estetycznego układu. Każde zdjęcie zawisło krzywo i na innej … Czytaj dalej
sraczka
kartka z pamiętnika – 9.XI.2011 Drogi Pamiętniku… To nie był dobry dzień. Już rano się okazało, że drogę do Erfoud i powrotną muszę odbyć sam. Paweł się rozchorował i nie był w stanie wsiąść do samochodu. Ruszyłem. Na drodze wyjątkowo pusto … Czytaj dalej
kierunek Goulmima
Kilka zdjęć z trasy Imilchil – Goulmima. Wyjeżdżasz rano w kalesonach, żeby po kilku godzinach pocić się w słońcu. Taki kraj 😉
święta, święta…
Idą święta Bożego Narodzenia. W świecie islamskim, podobny wydźwięk ma Święto Ofiar, zwane też Świętem Barana. Zwyczajowo trwa 4 dni, ale Marokańczycy lubią je rozciągnąć na okres przed- i poświąteczny (bo lubią poleżeć i pojeść). Związane jest z ofiarą Abrahama, … Czytaj dalej
uliczny dialog
Miejsce akcji – Maroko, Erfoud Siedzę w samochodzie, czekam na Pawła który wyskoczył po chleb do sklepu. Podchodzi jakiś pan, opuszczam szybę i zaczyna się dialog… -Dzień dobry. -Dzień dobry. -Przyjechał pan z Hiszpanii? -Ee-przecząco kręcę głową. -Z Francji? -Ee. … Czytaj dalej
Timarirhine
kilka zdjęć z drogi – wioska Timarirhine błękity i szarości