Z Micissi jedziemy600km w kierunku przeciwnym do Mauretanii, bo podobno na granicy nie mozna wyrobic wizy. Caly dzien drogi do Rabatu, a na miejscu okazuje sie, ze od zlozenia papierow do dostania wizy czeka sie nie 3 a 24h. Minely 24h a my czekamy dalej…
Jest wiec czas na cyber cafe…