bez majtek

17 września – Casablanka/Marakesz

Chodzę bez majtek. We Frankfurcie mieliśmy tylko 45 minut na przesiadkę i bagaże za nami najwyraźniej nie zdążyły. Mam nadzieję, że wkrótce do nas dołączą bo brakuje mi statywu, no i bielizny.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Maroko i oznaczony tagami , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *