Archiwum miesiąca: styczeń 2012
Kraina Ostrych Szczytów – cz.1
Dlaczego Spitsbergen? 1. Lubię jak jest zimno. Kiedy jest zimno człowiek może się ubrać tak, żeby było mu ciepło. Nie przepadam za tym jak jest gorąco. Wszystko z siebie zdejmę a i tak pot cieknie po plecach. 2. Bo Kuba wszystko załatwił … Czytaj dalej
gdzie to jest?
No chyba pora już założyć nową kategorię na blogu. Przeglądam zdjęcia z wyjazdu. Patrzę na skład ekipy wyjazdowej i myślę sobie – ten zmienił żonę, dorobił się dziecka, temu przybyło i temu się urodziło a wspominek z podróży nie było czasu spisać. Kasia … Czytaj dalej
agatowe miniaturki
Ostatni wpis był szary i smutny. To może teraz dla odmiany kolorowe Maroko?
kup pan jajko
Jeżdżę do Maroka od 12 lat. Kraj ten strasznie idzie do przodu. Przybywa nowych dróg, chodników, ujęć wody, budynków administracji, hoteli, restauracji itp. Kraj zmienia się w oczach, jeśli odwiedza się go co kilka miesięcy to bardzo widać te zmiany. Na południowym … Czytaj dalej
kiedyś to była fotografia…
…człowiek biegał ze „Smieną” co był w spadku po wujku dostał. U fotografa czarno biały film ORWO można było kupić. Potem był Zenit i Practica. Mój Boże – Practica miała malutkie LEDy wskazujące stopień naświetlenia klatki! Niezła to była nowinka, … Czytaj dalej
Moroccan extremes
Tekst Pawła w języku angielskim, wszak przyjaciół mamy rozrzuconych po świecie… There is no other country that I have ever been to, which affords such breathtaking views, such diverse landform features and extreme weather conditions as does Morocco – and … Czytaj dalej
Oumjerane
Człowiek jedzie 4 000 kilometrów do kopalń azurytu w Oumjerane. Dojeżdża, a tam gospodarzowi nie chce się podnieść z podłogi. A za paletę kamieni „krzyczy” 300E. Żegnamy się i wychodzimy. Z Defendera zniknęły 3 naklejki i dodatkowe lusterka boczne. Dobrze, że … Czytaj dalej